31 lipca 2014

Zupa szczawiowa z jajkiem

Zupa szczawiowa zwana u mnie również barszczem szczawiowym była w dzieciństwie najmniej lubianą przeze mnie zupą!
Unikałam jej jak tylko mogłam. Kwaśne to było, takie jakieś nie wiadomo jakie :) Bleee
Obecnie, w sezonie letnim staram się wykorzystać szczaw jak najczęściej!
Ale pamiętajmy żeby zupę szczawiową jeść z jajkiem i śmietaną!!! Zawarty w tych produktach wapń neutralizuje bowiem w pewnej mierze działanie kwasu i pozwala na zminimalizowanie szkodliwego wpływu szczawiu np. na ściany żołądka. 
Składniki:
  • 15-20 g szczawiu
  • 2 skrzydełka
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • pęczek szczypiorku
  • kawałek selera
  • 3 ziemniaki
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • ziele angielskie
  • liść laurowy
Na skrzydełkach gotujemy bulion drobiowo-warzywny. Warzywa musimy ugotować przed dodaniem szczawiu, bo po zakwaszeniu wywaru warzywa pozostaną twarde. A więc marchewkę, pietruszkę, seler kroimy w kostkę i dodajemy do gotujących się skrzydełek. Wrzucamy 2-3 ziarenka ziela angielskiego i liść laurowy. Po ok 10 minutach dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki ziemniaki. Gotujemy do miękkości. Szczaw myjemy dokładnie pod bieżącą wodą. Ja szczaw siekałam drobno i dodawałam surowy do wywaru. Można też posiekany szczaw podsmażyć na maśle. Szczypiorek siekamy drobno i dajemy do zupy. Zupę gotujemy kilka minut. Pod koniec rozrabiamy śmietanę z odrobiną mąki i soli, dodając czerpak zupy. Dokładnie mieszamy i wlewamy do zupy. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i odrobiną cukru. Oczywiście zupę podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo ( dla zaawansowanych z jajkiem po wiedeńsku) :)





2 komentarze: