Ja oczywiście wyskakuję z jajkami po świętach Wielkanocnych.
Ale jajka w mojej rodzinie je się w dużych ilościach i pod różną postacią, żeby nie było nudno.
Jajka lubię faszerować. Nadziewam je różnymi farszami ale dziś pokażę chyba znany i prosty.
Na dodatek, moje faszerowane jajka będą jeszcze podsmażane :)
Składniki:
- 5 jajek + 2 jajka do panierowania
- 1/2 cebuli
- 15 dag pieczarek
- bułka tarta
- sól
- pieprz
Sos:
- 1 mała Activia
- 1 łyżka posiekanego koperku
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku
- 1 łyżka majonezu
- sól
- pieprz
- cukier
- sok z cytryny
Jajka gotujemy na twardo. Kroimy na pół i wydrążamy żółtka. Pieczarki myjemy i ścieramy na tarce jarzynowej.
Na patelni podsmażamy lekko cebulkę i dodajemy starte pieczarki. Jak pieczarki puszczą już wodę i się podsmażą przyprawiamy solą i sporą ilością pieprzu.
Żółtka rozdrabniamy widelcem, siekamy lub ścieramy na tarce i łączymy je z pieczarkami.
Tak przygotowanym farszem nadziewamy białka jajek. Oczywiście nie wypełniamy tylko dziurki po żółtku ale starajmy się pokryć nim całe białko, żeby przypominało całe jajko :)
Jajka możemy również podać w takiej postaci, ,muśnięte majonezem i posypane szczypiorkiem.
Ja jednak robię ciepłą przekąskę i panieruję je w jajku i bułce.
Podaję je z pysznym sosem jogurtowo-ziołowym.
Jogurt mieszam z majonezem i posiekanym koperkiem i szczypiorkiem.
Doprawiam sokiem z cytryny, solą cukrem i pieprzem.
*do farszu można dodać natkę pietruszki
Na zdjęciu przypominają pierogi :D
OdpowiedzUsuń